NYKS



BOGINI NYKS



Jedną z pierwszych rzeczy, które wyłoniły się z Chaosu, a może nawet pierwszą, była ciemna noc. Noc ta jednak, jako forma boska, nabrała osobowości i ducha, stając się jedną z najbardziej pierwotnych bogiń - pierwszą, którą powstała z Chaosu i ostatnią, która miała pozostać na świecie przed jego końcem. Razem z nią, lub zaraz po niej, wyłonił się Erebos, bóg wiecznych ciemności, spowijających najgłębsze otchałnie młodego świata. Z racji natury tej dwójki, połączyli się w parę i stali się źródłem chyba najciekawszych bóstw - bo choć oni, ani ich dzieci nigdy nie rządzili światem materialnie, de facto właśnie im podlegali wszyscy - nawet bogowie.


Nyks wyobrażano sobie jako piękną kobietę o ciemnych włosach i atletycznej budowie, spowijającej świat na noc swoimi czarnymi włosami. Mieszkała podobno w głębokich otchłaniach Tartaru, tam gdzie nawet Hades nie sięgał, razem z Erebosem. Gdy tylko Astrajos wychodził ze swojej kryjówki, by przywitać wzejście Selene na nieboskłon, ona dopiero mogła wyjść ze swojego mrocznego domu i spowić świat swoją poświatą. Grecy jednak nie mieli o to do niej żadnych pretensji, jak niektóre inne ludy - wręcz przeciwnie. Noc, czyli Nyks, uważano za nieodłączny element harmonii świata. Całe życie padłoby przecież gdyby musiało pracować bez wytchnienia ani odpoczynku cały czas, bez przerwy. Nyks przynosiła więc całemu życiu upragniony odpoczynek, a niektórym istotom (choć zwykle tym mniej przyjemnym) dawała szansę na ujawnienie się - gdyż światło dnia je raziło. Jej mąż Erebos grał rolę głównie małżonka i ojca jej dzieci, oraz władcy najgłębszych ciemności, w które bał się zaglądać nawet Hades.



To, co najważniejsze do wspomnienia o Nyks to jej dzieci. Najpierw ze związku z Erebosem zrodziła dwie istoty diametrialnie od nich różne - Hemerę, czyli jasny dzień, boginię uważaną za piękną i zmysłową, oraz Eter - boga światła i władcę najwyższych partii niebios, uważanego także za pierwsze słońce. O tej parze nadejdzie swego czasu osobny artykuł, ale nie trzeba chyba mówić jak ważną rolę spełnili dla świata. Wówczas podobno zrodziły się z niej liczne gwiazdy, które świeciły na nocnym niebie. Konfliktuje się to z wersją, jakoby gwiazdy były dziećmi Astrajosa i Eos, jednak często mówiono że ci ostatni byli rodzicami zaledwie kilku gwiazd "ruchomych", czyli planet. Po tym wszystkim, Nyks zaczęła rodzić dzieci bez żadnego ojca.